Owies – młodość i regeneracja. Zboże, które zwiększa płodność?

Kuchnia polska od pokoleń jest bogata w zboża. Warto jednak podkreślić, że sposób ich produkcji przez lata zmieniał się i obecnie bardzo często zamiast działać korzystnie na zdrowie i samopoczucie, szkodzi. To jednak, czy korzystamy, czy sobie szkodzimy, zależy w dużej mierze od nas! Gospodarstwa ekologiczne coraz częściej doceniane są za produkcję zgodną z naturą. Dowiedz się, dlaczego szczególnie owies, warto wdrożyć do codziennego jadłospisu.

Sonia Młodzianowska

Zboże – najwspanialszy dar człowieka dla człowieka

Produkcja zbóż jest obecnie absurdalnie wysoka, a plony w większości są mało wartościowe biologicznie. Gdy np. osiągamy nadnaturalnie duży plon ziarna pszenicy, to produkty z takich pędzonych, napuchniętych ziaren o całkowicie rozkojarzonej zawartości i kompozycji różnych składników (w tym bardzo wysokim poziomie glutenu, który jest uznany za substancję odpowiadającą za lawinowy wzrost uczuleń) – są mało albo nawet w ogóle bezwartościowe. Na dodatek coraz częściej manipuluje się genami, tworząc nowe, jeszcze bardziej wydajne odmiany, które wymagają jeszcze więcej chemii i nawozów. A trzeba zdawać sobie sprawę, że produkty z ziaren GMO mogą uczulać i fatalnie wpływać na życie następnych pokoleń. Niestety w pogoni za zyskiem i wydajnością, tworzy się chorą kulturę rolniczą, której produkty, zwłaszcza zboża, zamiast nas żywić, zaczynają szkodzić. Przejawem tego są coraz powszechniejsze uczulenia związane z nietolerancją składników pokarmowych zawartych np. w pszenicy lub soi.

Zboża? Tak, ale tylko ekologiczne

Rolnictwo ekologiczne jest otwarte na prawa natury, dostosowuje się do nich i czerpie z ich bogactwa. Przetwórcy produkujący zgodnie z metodami ekologicznymi, nie tylko odrzucają zdecydowaną większość konserwantów i sztucznych dodatków (dopuszczalne są nieliczne wyjątki), ale także utylizują odpady i przechowują żywność zgodnie z regułami natury. Aby wytwarzać ekologiczną żywność, rolnicy i producenci muszą zdobyć certyfikat wydawany przez uprawnione jednostki certyfikujące, który co roku jest odnawiany. System produkcji żywności metodami ekologicznymi wygląda tak samo we wszystkich krajach Unii Europejskiej, która uregulowała go specjalnymi wytycznymi (więcej informacji na ten temat znaleźć można na stronie: www.organic-food.eu).

Jak rozpoznać żywność ekologiczną?

Należy uważnie czytać etykiety. Na opakowaniu każdego, ekologicznego produktu powinno znajdować się unijne logo żywności ekologicznej (tzw. ekoliść) oraz specjalny kod informujący o jednostce certyfikującej, która kontroluje producenta (np. PL-EK0-01, PL-EK0-02 itd.). Nie może także zabraknąć danych producenta oraz informacji o kraju, w którym wytworzono produkt – te elementy zapewniają, że jest on ekologiczny.

Regeneracyjny i odmładzający owies poprawia płodność!

Mieczysław Babalski, założyciel jednej z pierwszych upraw zbóż ekologicznych w Polsce o owsie mówi tak:

Pokarmy z owsa mają silne właściwości wzmacniające, regenerujące, a nawet odmładzające. Doceniają je zarówno intensywnie trenujący sportowcy, którzy widzą w nich źródło siły, jak i ci, którzy stosują je w dietach odchudzająco-odmładzających. Lekarze i naturaliści zachwalają natomiast walory wzmacniające i ochronne owsa. Ziele i słoma owsiana zawierają węglowodany, saponinę i sole mineralne. Najważniejszym składnikiem ziaren i płatków owsianych jest skrobia, jednak są tam także białka, witaminy (przede wszystkim E w kiełkach) i sole mineralne bogate w związki wapnia. Walory dietetyczne ziaren owsa sprawiają, że powinny się one znaleźć w każdej zdrowej diecie. W medycynie ludowej już od stuleci za wzmacniające uznawano różnorakie pokarmy przygotowywane z płatków owsianych dla osób słabych oraz po wyniszczających chorobach. Popularne, również dzisiaj, owsianki są cenione i polecane w kuracjach wzmacniających, a także antysklerotycznych. Lekarze uznający żywienie, jako źródło zdrowia, wzorując się na ludowej dietetyce, zaczęli polecać przetwory z owsa ludziom chorym i osłabionym. Najlepszym efektem ich działań jest ogromna popularność musli, czyli płatków owsianych zalewanych wrzącym mlekiem lub wodą z surowymi albo z suszonymi owocami. Obecnie jada się je powszechnie na całym świecie, a pierwotnie było to jedno ze wzmacniających dań w naturalistycznej klinice doktora Bircher-Bennera w Szwajcarii. Cenione są także inne specyfiki przygotowywane z ziaren owsa, których propagatorem był sławny w XIX wieku naturalista ks. Kneipp – to on polecał pić odwary z ziela owsa przy żwirze nerkowym. Najważniejszą jednak cechą zdrowotną owsa jest poprawa czystości światła żył, co prowadzi do znacznie lepszego ukrwienia, a to z kolei przekłada się na wzrost płodności, zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Tak więc jedzmy owies, jeśli planujemy dzieci!

Mieczysław Babalski od 1985 r. prowadzi wraz z żoną Aleksandrą ekologiczne gospodarstwo (pierwsze w Polsce!), gdzie uprawia dawne gatunki zbóż, takie jak pszenica orkisz, płaskurka, samopsza, krzyca czy owies. Więcej na: biobabalscy.pl.

Wywar z ziaren owsa

Aby przygotować wywar na jeden dzień wystarczy zalać szklanką wrzątku ćwierć szklanki ziarniaków. Na kilkanaście minut odstawić pod przykryciem. Następnie ponownie zagotować i odstawić. Odcedzić. Można lekko dosłodzić miodem. Łyżkę zalać szklanką wrzątku, odstawić na kilkanaście minut. Wywary z ziarniaków pite powoli na czczo wykazują działanie wzmacniające i oczyszczające organizm.

Płatki na bóle żołądka

Kurację płatkami można przeprowadzić profilaktycznie lub w różnych schorzeniach przewodu pokarmowego. Wystarczy wieczorem zalać przegotowaną, ostudzoną wodą 1-3 łyżki stołowe płatków owsianych (woda powinna lekko przykryć płatki). Odstawić na noc. Porcję zjeść rano na czczo. Do smaku można dodać nieco wody z miodem lub soku z cytryny. Jest to doskonały i prosty środek regulujący pracę układu trawiennego, oczyszczający przewód pokarmowy i jednocześnie wzmacniający. Wiele osób stosując tę kurację przez dłuższy okres, pozbyło się wielu uciążliwych dolegliwości żołądkowych. Ponadto, warto podkreślić, że jest też bardzo sycąca.

Płatki z lnem na zaparcia

Przy skłonnościach do zaparć można do płatków dodać trochę mleczka z nasion lnu. Należy jednak zaznaczyć, że co pewien czas warto zaprzestać picia lnu, by nie przyzwyczaić zbytnio układu pokarmowego do śluzu i nie osłabiać naturalnych funkcji wydalniczych.

Kleik owsiany na zapalenia i przeziębienia

Przed kilkudziesięciu laty naturaliści zalecali w celach profilaktycznych, dla wzmocnienia lub w przypadkach chorób gorączkowych np. zapaleniach jamy ustnej i gardła podawać kleik owsiany. Mając do dyspozycji tylko płatki owsiane, najlepiej sporządzić go po ich wcześniejszym namoczeniu. Przeprowadzając kurację, nie potrzeba zażywać zbyt dużo kleiku. Naturaliści dla 4 osób sporządzali kleik z 3 łyżek mąki na 1,5 litra wody. Całość należy gotować na niewielkim ogniu przez około 15 minut. Można doprawić lekko solą i masłem.

Wzmacniający barszcz owsiany

Popijanie takiego napoju czy jadanie z niego zup, bywa równie korzystne jak pijanie odwarów z całych ziaren. Aby go przyrządzić należy kilkakrotnie wypłukać ziarna owsa, a następnie wysuszyć na blasze w piecyku. Później zemleć niezbyt grubo. Pół litra mąki owsianej wsypać do garnka kamionkowego. Wlać litr letniej wody. Włożyć rozdrobnioną kromkę chleba razowego, pieczonego na zakwasie. Garnek obwiązać ściereczką płócienną i ustawić w ciepłym miejscu (ok. 30°C). Po trzech dniach barszcz powinien być gotowy i mieć przyjemny zapach. Żur do użytku przecedzić. Połowę pozostałych resztek można wykorzystać ponownie. Dodać do nich 0,5 kg mąki. Postępować jak powyżej. Żur na resztkach ukiśnie już po jednej dobie. Można go pijać rozcieńczony wodą, podgrzany i doprawiony przyprawami oraz solą w niewielkich ilościach lub w formie zup. Przedawkowania nie ma co się obawiać. W celach profilaktycznych wystarczy wypijać 1-2 szklanki.

Wzmacniające kąpiele

Wywar z nasion owsa stosowany był jako dodatek do kąpieli wzmacniających przy stanach wyczerpania oraz problemach z podrażnioną skórą. Aby przyrządzić kąpiel owsianą, trzeba umieścić w gorącej wodzie do kąpieli torbę z naturalnego materiału z ok. 1 kg płatków owsianych. Kąpiel należy rozpocząć dopiero, gdy woda stanie się letnia – powinna trwać ok. 20-30 minut.

Okłady likwidujące bóle gardła, migdałków, brzucha, mięśni i kolki Okłady z rozgrzanego ziarna owsa (była to dawna forma termoforu) stosowano też przy bólach gardła, szczególnie, gdy napuchły migdałki oraz przy przeziębieniach (wówczas okładano piersi), przy silnych bólach brzucha, bólach mięśniowych i różnych kolkach.

Wywary na kaszel i puchnięcie ciała

Medycyna ludowa zalecała wywary w chorobach układu oddechowego, w tym kaszlu. Owsiane wywary stosowano także przy gruźlicy (suchotach) oraz obrzękach i puchnięciu ciała.

Zraziki owsiane „zero waste” z liśćmi rzodkiewki

Składniki:

• 400 g płatków owsianych
• 200 g otrębów owsianych
• 1 cebula biała
• 1 cebula czerwona
• 1 pęk części zielonej od rzodkiewek (zazwyczaj wyrzucane!)
• 3 jajka „0”
• 2 łyżki oleju rzepakowego, nierafinowanego bio
• 2 łyżki sezamu białego, łuskanego
• sól, pieprz, cząber do smaku, łyżka tymianku

Przygotowanie:

Mieszamy wszystkie składniki w jednolitą masę i zostawiamy na kilka minut, aby rozmiękczyć płatki. Można dolać kilka łyżek wody, jeśli jajka są małe nie spełnią funkcji łączącej. Wykorzystując otręby owsiane (żeby nie korzystać z pszennych bułek tartych), kształtujemy z otrzymanej masy zraziki i obtaczamy w je z obu stron, by otrzymać gładszą strukturę. Smażymy na oleju kokosowym z dodatkiem cebuli i delikatnie przewracając, smażymy aż do zarumienienia. Podajemy z jarmużem wzbogaconym czosnkiem i cukinią lub z brokułem polanym masłem, z dodatkiem migdałów. Danie jest bardzo syte!

Agata

Z wykształcenia polonistka, z wyboru copywriterka, z miłości redaktorka i tropicielka ortograficznych wpadek. Kocha język polski. Obok jej biurka zawsze znajdują się słowniki i wydawnictwa poprawnościowe, przy łóżku zaś reportaże. Kontakt do redakcji

https://hipoalergiczni.pl/owies-mlodosc-regeneracja-zboze-ktore-zwieksza-plodnosc/